Umowa z następcą – przekazanie gospodarstwa rolnego

Okres pandemii skłania nas do wielu refleksji. Boimy się o swoje zdrowie i życie, zastanawiamy się, jak zabezpieczyć rodzinę na wypadek naszego odejścia. 

Ostatnio do kancelarii zgłosiła się właścicielka gospodarstwa rolnego. Prosiła o poradę, co powinna zrobić, żeby po jej śmierci gospodarstwo zostało w dobrych rękach. Obecnie w prowadzeniu gospodarstwa pomaga jej wnuk i to jemu chciałaby przekazać gospodarstwo przekazać. Klientka zastanawiała się nad testamentem albo darowizną. 

Rozważając kwestię testamentu, ważnym jest ustalenie kręgu spadkobierców oraz relacji rodzinnych łączących spadkodawcą z najbliższymi.  Pamiętać należy, że sporządzając testament, w którym cały swój majątek zapiszemy jednej osobie, narażamy tę osobę na konieczność wypłaty zachowku najbliższym spadkobiercom ustawowym. Zgodnie z art. 991 §1 KC „zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).” Ponadto, „jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.”

Klientka nie chciała narażać wnuka na koszty związane ze spłatą pozostałych spadkobierców. Nie chciała też nikogo wydziedziczać. Testament nie spełniał więc jej oczekiwań.

Z podobnych powodów wykluczyliśmy celowość darowizny. Darowizna, jako umowa nieodpłatna, zostaje bowiem doliczona do masy spadkowej, co w konsekwencji oznacza, że po stronie najbliższych spadkobierców powstanie roszczenie o zachowek.

Po dokładnym zapoznaniu się z sytuacją klientki, zaproponowaliśmy klientce rozważenie tzw. umowy z następcą. 

Umowa z następcą została uregulowania w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników. Polega ona na tym, że rolnik będący właścicielem gospodarstwa rolnego zobowiązuje się do przeniesienia własności gospodarstwa rolnego na osobę młodszą o co najmniej 15 lat z chwilą nabycia prawa do emerytury lub renty inwalidzkiej, jeżeli następca do tego czasu będzie pracować w tym gospodarstwie. Klientka będzie mogła żądać od następy między innymi: przyjęcia jej jako domownika, zapewnienia wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, oraz odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie, a także opłacenia pogrzebu, odpowiadającego zwyczajom miejscowym. 

Umowa z następcą, jak również umowa przenosząca własność nieruchomości celem wykonanie umowy z następcą winna być zawarta w formie aktu notarialnego. 

Mimo licznych wątpliwości co do konsekwencji prawnych umowy z następcą, panuje ugruntowany pogląd, zgodnie z którym, w przypadku jej zawarcia, przy ustalaniu zachowku nie uwzględnia się wartości gospodarstwa rolnego przekazanego celem wykonania tej umowy (Uchwała Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2012 r., III CZP 29/12).

Stwierdzić zatem należy, że następca rolnika, w tym wypadku wnuk naszej klientki, który stał się właścicielem gospodarstwa rolnego, właśnie na podstawie wykonania umowy z następcą, będzie zwolniony z obowiązku zapłaty zachowku na rzecz spadkobierców do tego uprawionych. 

W ocenie naszych ekspertów, biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności wskazane przez klientkę, właśnie ta umowa najlepiej zabezpieczy interesy zarówno klientki jak i jej wnuka. 

Celem uzyskania indywidualnej porady w sprawach spadkowych, zapraszamy do kontaktu z Kancelarią.